- Ponieważ wielu z Was nalegało, wrzucam kawałek odgrzewany (pierwszy ale nie ostatni). Będzie to, nagłośnione w niektórych kręgach, Radka rozpoczęcie sezonu rowerowego.
- Dla cierpliwych i regularnie wchodzących na stronę dorzucam Żeglarzy. A niedługo (tiaa... pamiętacie o względności? no to nie napadajcie, że pisałem 'niedługo' a minął miesiąc) mam chytry plan lekko stronę przebudować. I dorzucić kilka tekstów. Potrzebuję tylko trochę wolnego czasu. Cierpliwości.
- Ponieważ tradycyjnie zarobiony jestem na maksa, dałem radę sprokurować jedynie wrzut kolejnego starszego kawałka o roboczym tytule Biada. Bardzo go lubię, chociaż nie poraża. A w ten weekend, jak nic się nie stanie niespodziewanego, to może uda mi się lekko przebudować stronę. Zgodnie z obietnicą, minimalowy wystrój pozostanie ale chciałbym lekko uczytelnić nawigację. No i cały czas kombinuję co z tą stroną robić dalej. Ale tak, żeby jej nie skiepścić za bardzo. Jakieś propozycje?
- Pierwszy tekst na zamówienie :) Tak oto zmagałem się z nadmiarem książek, stanowiących moją prywatną Bibliotekę.